piątek, 11 września 2009

Kilka ciekawych koncepcji taktycznych.

Ponieważ granie khornowcami jest po prostu nudne, warto przyjrzeć się jednostkom innych bogów i kombosom, jakie można za ich pomocą osiągnąć. Postanowiłem wyciągnąć trochę wiedzy tajemnej i przemyśleń, by podzielić się nimi z wami.
Oto kilka nieprzyjemnych sztuczek, którymi można przeciwnika chwycić za cojones i nieprzyjemnie ścisnąć:

Slaaneshowe "Włóż, wyjmij i włóż ponownie":
Co potrzeba:
DP+Hit&Run+Iron Hide+Breath of Chaos
Jak to działa:
Wpadamy/dopadają nas w walce wręcz, mordujemy z inicjatywą 6, coś tam przyjmujemy na klatę, stoimy dalej. W turze walki przeciwnika wyskakujemy z walki hit&run tak na 6" od oddziału, który pierzemy. W naszej turze ostrzału wypalamy z breath, po czym wbijamy się szarżą znów w walkę. Można też zmienić oddział, który mordujemy.

Slaaneshowe: "Popatrz mi głęboko w oczy"
Co potrzeba:
Oddział z granatami i transfixing gaze (np. seekeres+herald).
Jak to działa:
Fajna sprawa na pojedyncze modele, przykładowo karasie. Prowokujemy taką bestyję do szarży na nas. Granaty zabierają bestyjce bonus za szarżę, a 2 transfixing gaze (1 z "czempiona" oddziału, 1 z heralda, których dostawiamy) kolejne dwa ataki w walce wręcz. Tak, w ten sposób można sprowadzić ilość wrogich ataków do zera.

Tzeentchowe "Kupą tego landka!"
Co potrzeba:
Oddział 6-8 Screamerów
Jak to działa:
Spadamy grzecznie deepem i się nie rzucamy w oczy. W kolejnej turze albo szarżujemy landka, jeśli jest w zasięgu, a jeśli nie, to robimy boosta i obłazimy go oddziałem ze wszystkich stron. Przeciwnik ma do wyboru:
1) Nie ruszyć się i dać sobie zniszczyć landka w kolejnej turze,
2) Zrobić tank shock i dostać autohita z meltabomby od jednej płaszczki.
Thx to Miszczu.

Teentchowe "A kuku herlawi!"
Co potrzeba:
Oddział 5 horrorów
Jak to działa:
Herlawi to wrzód na tyłku, zatem trzeba się ich szybko pozbyć. Sprawę utrudnia fakt, że ich nie widać na ogół. Bierzemy zatem 5 horrorów i spuszczamy koło herlawych. Zobaczenie ich z takiej odległości jest proste, a 15 pestek na ogół sprawia, że oddział ten traci swoje wartości bojowe.

Nurglowe: "Aura of Death"
Co potrzeba:
Epidemius + dowolne modele z Aura of Decay.
Jak to działa:
Po zamordowaniu nurglowcami 20 modeli wszystkie bronie nurlowych followerów zdejmują sv... Nawet te strzelające! W tym momencie aura zaczyna działać zdecydowanie ciekawiej, gdyż nawet niska siła nie przeszkadza jej mordować sporych ilości wrogich modeli... i to także tych w walce wręcz!

Grinderowe: "A poszedł mi z tym fistem"
Co potrzeba:
Grinder + dowolny inny model.
Jak to działa:
Szarżujemy na wrogi oddział jednocześnie grinderem i jakimś innym modelem. Inny model dostawiamy do fiściarza, grindera dostawiamy do zwyklaka. Grinder jest bezpieczny, bo fiściarz nie może go bić.

Więcej niebawem ;)

2 komentarze:

Tomek pisze...

naprawde fajne sztuczki, szkoda ze mnie nie stać na nową armię, ale powoli sukcesywnie . . .

Unknown pisze...

Hmmm... coś się opóźnia kolejny wpis ;). Żeby nie było, sporo osób z niecierpliwością czeka na wpis :).