środa, 3 czerwca 2009

Idealna implementacja taktyki...

Ponieważ w czerwcu jest organizowany kolejny ciekawy lokal spod loga Grunwaldu, tym razem przez mojego ulubionego, orczego oponenta, postanowiłem poświęcić jakąś wolną chwilę na rozważenie rozpiski na tą imprezę. Posiedziałem, poczytałem regulamin, zacząłem się poważnie zastanawiać i kombinować.

Po pierwsze mój mózg nie przyjął zbyt dobrze idei braku VP, koncepcja ta jest mi dość obca, gdyż zawsze w jakiś sposób się one przewijały. Drugą sprawą, przy której moje neuro-zwoje zaczęły się nagrzewać i chrzęścić były aż 3 cele misji w każdej z 3 bitew. Sporo informacji do przetrawienia. Trzeci aspekt, który wcale mi nie pomógł, a wręcz dobił totalnie system, był fakt dorzucenia w regulamin fluffowych wstawek, przez co zacząłem się gubić i...

Zobaczyłem niebieski ekran, na którym było dużo numerków i jakieś symbole, które strasznie psuły estetyczny obraz tych pierwszych. W tym momencie stwierdziłem, że pier**** system i upraszczam sobie życie.

Jaka jest najprostsza i najstarsza taktyka na świecie? CHAAARGE!

Oto i moja naporowa rozpiska na 2000pkt:
HQ
Keeper of Secrets (Unholy Might,Daemonic Gaze)
Bloodthirster (Unholy Might,Blessing)

Troops
5 Plaguebearers
5 Plaguebearers

Elites
6 Fiends
6 Fiends
5 Bloodcrushers (full opcja)

Fast
10 Seekers
10 Seekers

Heavy 405
Soulgrinder
Soulgrinder
Soulgrinder

Uzasadnienie? Bo czasem trzeba pozwolić sobie na opętańczą szarżę ;)

3 komentarze:

Unknown pisze...

Brakuje mi 3x fiend i 3x 10 lasek na konikach.
Ale jest to podyktowane zapewne ilością modeli.
Wtedy to byłby to full charge.

Pzdr. Miszczu

Emeryt pisze...

śliczne. myślę, że od tego dostałbym łomot, aż miło.

Tomek pisze...

bez ikon? odważnie w pierwszej turze leca prwnie grindy crushery i HQ i się przeciwniku zdecyduj w co strzelisz